CZYM JEST KODEKS DOJO ?

„We wszystkich tych dyscyplinach dominowała jednak pycha i brak jedności z drugim człowiekiem. Liczyło się tylko to, by pokazać się zewnętrznie, że jest się najlepszym. Dopiero gdy zaczęłam ćwiczyć karate i zgłębiłam się coraz bardziej w Kodeks Dojo, zrozumiałam, że jest to niepowtarzalna szansa stania się kimś lepszym. Kimś, kto nie tylko pokaże, że pierwszy dobiegnie do mety, lecz wewnętrznie będzie pałał uprzejmością i sympatią drugiego człowieka; stania przede wszystkim osobą, która stanie się kimś dla samej siebie”- to słowa młodej adeptki sztuk walk.

W otaczającej nas rzeczywistości bardzo trudno znaleźć wewnętrzny spokój, bo dzisiejszy świat, świat rozwijającego się postępu technologicznego i naukowego, a także świat pogoni za władzą, karierą, pieniądzem oraz dobrobytem przypomina rozpędzający się pociąg, za którym coraz trudniej nadążyć. Przeciętny człowiek reaguje różnym stopniem zestresowania i znerwicowania, sztuka chwili wytchnienia, ucieczki od codziennych napięć, emocji oraz wiru sprzecznych myśli, pragnie wewnętrznego i zewnętrznego spokoju. Święci próbują osiągnąć stan błogości poprzez dyscyplinę i medytację, głupcy dzięki narkotykom i używkom.

Młodzież wciąż poszukuje możliwości zaspokojenia swoich naturalnych dążeń do dominacji i ucieczki przed realnym światem. Stąd tak duże zainteresowanie dalekowschodnimi sztukami walki. Sztuki te niosą w sobie wiele wartości istotnych dla człowieka, lecz tylko wtedy, gdy po treningu przestrzegana jest dyscyplina i panują właściwe relacje między ćwiczącymi i instruktorem. Osoby uprawiające karate powinny od samego początku poznać i stosować Kodeks Dojo. Ci, którym to nie odpowiada i polegają wyłącznie na sile fizycznej, szybko stracą motywację do treningu. Czym więc jest Kodeks Dojo? Dojo to miejsce, w którym odbywają się treningi karate (sala treningowa).

Postępowanie zgodnie z zasadami Kodeksu Dojo to po prostu sposób na życie. Początkowo obserwujemy młodych adeptów, którzy „wkuwają” siedem żelaznych zasad, aby zdać na 10. czy 9. kyu . Każda kolejna lektura Kodeksu sprawia, że adept sztuki karate rozumie zasady Dojo coraz lepiej. Całkowite dopasowanie się do Kodeksu jest bardzo trudne, lecz nieustanne powtarzanie go nie tylko pomaga człowiekowi psychicznie, ale również kieruje nim w trudnych chwilach i wyciąga z depresji. Siła bez mądrości, uprzejmości i współczucia jest jedynie destrukcją. Sosai Oyama uczył: „Karate zaczyna się i kończy na uprzejmości, a maniery muszą być nienaganne. Karatekę powinno poznawać się nie tyle po wspaniałej sprawności fizycznej, ile po uprzejmości, uśmiechu i chęci niesienia pomocy tym ludziom, którzy jej potrzebują”. Shihan Andrzej Drewniak pisał także, że zadaniem karate jest scalanie ludzi w przyjaźni i wzajemnym szacunku.

Bardzo ważnym elementem jest również tolerancja , czyli zrozumienie dla drugiego człowieka. Często niestety można zaobserwować na zawodach doświadczonych karateków, którzy panoszą się i naśmiewają z osób początkujących. Nie na tym polega karate! Nikt nie powinien zapominać swoich pierwszych kroków na długiej i zawiłej drodze do sukcesu. Zwłaszcza nie powinny tego robić osoby mające stopnie mistrzowskie. Tyle mówi się w karate o sprawiedliwości, uczciwości i zrozumieniu. Zdarzają się jednak niesprawiedliwe i niesłuszne decyzje sędziów na zawodach, powodujące swoiste bunty karateków.

Gdyby każdy człowiek ćwiczący karate żył zgodnie z każdym punktem Kodeksu Dojo, cała organizacja karate byłaby wielką rodziną, o co naprawdę warto walczyć. Kodeks Dojo zawiera zasady , jakich powinien przestrzegać każdy trenujący karate. Brzmi następująco:

  1. Będziemy ćwiczyć nasze serca i ciała dla osiągnięcia pewnego niewzruszonego ducha.
  2. Będziemy dążyć do prawdziwego opanowania sztuki karate, aby kiedyś nasze ciało i zmysły stały się doskonałe.
  3. Z głębokim zapałem będziemy się starać kultywować ducha samowyrzeczenia się.
  4. Będziemy przestrzegać zasad grzeczności, poszanowania starszych i powstrzymywać się od gwałtowności.
  5. Będziemy spoglądać w górę ku prawdziwej mądrości i sile, porzucając inne pragnienia.
  6. Będziemy wierni naszym ideałom i nigdy nie zapomnimy o cnocie pokory.
  7. Przez całe nasze życie poprzez dyscyplinę karate, dążyć będziemy do poznawania prawdziwego znaczenia drogi, którą obraliśmy. Nie będziemy stosować i rozpowszechniać sztuki karate poza Dojo.


Masutatsu Oyama zawsze mawiał: „Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Jednakże nikt nie jest ideałem, każdy jest tylko człowiekiem. Poprzez trening można dotrzeć do prawdy”